Teatr im. Stefana Żeromskiego
Shelagh Stephenson
Milczenie
Tłumaczenie: Elżbieta Woźniak
Reżyseria: Katarzyna Deszcz
Muzyka: Nigel Piper
Video: Michał Bożek
Obsada:
Mary - Teresa Bielińska
Susan - Marzena Ciuła-Szczerska
Janet - Zuzanna Wierzbińska
Billy - Mirosław Bieliński
oraz w projekcji filmowej - Maciej Pesta - Andrzej Plata - Łukasz Pruchniewicz - Edward Janaszek
Premiera: 20-11-2010
Oszczędna scenografia Andrzeja Sadowskiego wzmacnia oskarżycielski wydźwięk tego, co oglądamy. Sztuka mówi o milczeniu, które towarzyszy przemocy w rodzinie. Milczą ofiary, kat, ale także sąsiedzi, nauczyciele. To milczenie przerywa Stephenson pokazując, że zło rodzi się w milczeniu świata.
Lidia Cichocka / ECHO DNIA
Aktorom "nie przeszkadza" też ascetyczna scenografia Andrzeja Sadowskiego. Cela, w której bohaterki są po zabójstwie, ale też ta, w której żyją na co dzień. Więzieniem jest dom-twierdza, który dzielą z oprawcą. Więzienie jest wreszcie w nich samych, zniewolonych i zastraszonych.
"Widzimy, wiemy, nie milczymy"
Monika Rosmanowska / Gazeta Wyborcza Kielce nr 272
W odbiorze spektaklu niezwykle pomaga scenografia Andrzeja Sadowskiego - cały czas taka sama - rzecz dzieje się w więziennej celi, gdzie trafiły morderczynie, ale przecież ich rodzinny dom nie był niczym innym. Pomagają wizualizacje - przesłuchania więźniarek - policjanci, prokuratorzy są nierealni - z innego świata niż ten, w którym żyli bohaterowie spektaklu.
Ryszard Koziej / Radio Kielce
Całość dopełniała trafna oprawa scenograficzna Andrzeja Sadowskiego. Więzienna cela z sinoniebieskimi ścianami i minimalną ilością przedmiotów. To nie tylko miejsce pobytu bohaterek, ale też ich dom – więzienie i symboliczny obraz psychicznego spustoszenia.
Grzegorz Cuper